Czy sesja aktu jest dla mnie?

Wiem, że na to pytanie odpowiadałam już nieraz w innych wpisach, ale nigdy nie napisałam osobnego wpisu na ten ten bardzo ważny temat. Właściwie nie ma dnia, kiedy nie dostanę wiadomości lub telefonu z tym lub podobnym pytaniem.

Czy sesja aktu jest dla mnie?

Oczywiście, że tak! Sesja aktu jest dla każdego, kto jest zainteresowany i chciałby przeżyć w swoim życiu sytuację, w której wyjście ze swojej strefy komfortu oznacza naprawdę świetne przeżycie. Pojawia się też pytanie o stres – jasne, że będzie on towarzyszył na początku sesji – to w zupełności normalne. Ba! Mój mały sekret jest taki, że ja też stresuję się przed każdą sesją, mimo tego, że mam ich na swoim koncie bardzo wiele. Za każdym razem jednak czuję jakbym robiła coś po raz pierwszy w życiu, czuję ten dreszczyk emocji i podekscytowanie zupełnie nowym doznaniem.

Wiem, co może też to pytanie oznaczać – mam trochę nadwagi, mam już kilka lat na karku, tylko wiecie – to nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Nieraz podkreślałam to, że wiek i waga to rzeczy do uzgodnienia 🙂 Nie jest ważne to, jak się wygląda ani ile ma się lat. To tylko liczby, które nie mają żadnego wpływu na rezultat sesji. Doskonale wiecie jak ważna jest też dla mnie rozmowa przed sesją, która tworzy odpowiedni nastrój 🙂 Tutaj nie tylko chodzi o nastawienie modela/modelki lub pary, ale też o dowiedzenie się czego naprawdę oczekują od sesji.

I tutaj nasuwa się pytanie, które powinno być zadawane zamiast tego tytułowego – „Czego oczekuję od sesji aktu?”

Dokładnie tak jak i w Waszym przypadku, dla mnie każda sesja aktu i oczekiwania z nią związane są za każdym razem inne. Związane to jest przede wszystkim z tym, że każdą sesję traktuję indywidualnie. Wystarczy przeczytać kilka referencji , a zrozumiecie o czym właśnie piszę. W skrócie (bo znowu odbiegłam od tematu) – moja praca nie kończy się tylko na zrobieniu zdjęć i późniejszej ich obróbce. To tylko składowa. Ważniejsze jest dla mnie nawiązanie relacji, wejście w nią. Tylko jak zostawię cząstkę siebie w każdej z sesji, będę mogła powiedzieć, że wykonałam dobrą robotę 🙂

Samych oczekiwań jest naprawdę sporo, jednak oprócz tego podstawowego. Pięknych zdjęć, które oczywiście zapewniam są też inne, które być może są nawet ważniejsze niż zdjęcia.

A może oczekujesz czegoś szalonego od sesji aktu?

Może właśnie to będzie ten moment, w którym będziesz mógł „odpiąć wrotki”? 🙂 Spójrz na modela ze zdjęć poniżej. Czy to nie jest szalony pomysł? Jasne, że jest! Taki miał być od samego początku, żeby zrobić coś szalonego i niepowtarzalnego. Coś, co będzie się pamiętało na długie lata. Oczywiście, nie będziemy się chwalić takimi zdjęciami z innymi członkami rodziny. Jednak przeżycia są nasze i nikt ich nam nie zabierze. Co więc stoi na przeszkodzie, żeby czasem zrobić coś szalonego? 🙂 Kompletnie nic!

Także moi kochani, czasem każdy z nas musi odpiąć swoje wrotki i zrobić coś szalonego. Tak dla zasady, aby życie było przyjemniejsze 🙂

A Wy, jakie macie oczekiwania od sesji aktu? Czy macie jakieś pytania, które chcielibyście zamieścić na stronie FAQ? Dajcie znać w komentarzach 🙂

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koszyk
error: Treść jest chroniona !!