No właśnie, jak to jest? Czy tylko mężczyźni naciskają na odważne zdjęcia par? Czy tylko oni chcą uwiecznić seks na zdjęciach? Opowiem dzisiaj trochę o kulisach swojej pracy i doświadczeniu z intymni sesjami par 🙂
Działo się ostatnio, prawda? Z jednej strony długo zapowiadany projekt Grupowego Aktu Męskiego II, z drugiej kilka wywiadów. Jeśli jeszcze jakimś cudem nie czytaliście wywiadów ze mną, to link podsyłam tutaj oraz tutaj. Było mi bardzo miło, że mogłam porozmawiać trochę o swoim zawodzie i o tym, jak postrzegam sztukę aktu 🙂
Wracając jednak do tematu, czy odważne zdjęcia par wychodzą tylko z inicjatywy mężczyzn? Znając moje wcześniejsze wypowiedzi, nie będzie zaskoczeniem to, że nie. Sprawa jest bardzo interesująca, jeśli zagłębimy się dalej 🙂

Zacznijmy od rozmowy o odważnych zdjęciach
Jasne, najczęściej dzwonią i piszą do mnie mężczyźni. Nie jest tajemnicą to, że to głównie dla Was Panowie, stworzone zostały usługi Animuszowo. To Wam poświęcam najwięcej czasu i uwagi, tutaj i podczas sesji. Nie oznacza to jednak, że nie wykonuję sesji kobiecych i że nie rozmawiam z kobietami o sesjach par. Będzie to zaskoczeniem, ale dość często kobiety kontaktują się ze mną w sprawie odważnej sesji w parze! Byłabym nawet skłonna powiedzieć, że jest to dość częste zjawisko!

Dlaczego tak jest?
Nie do końca rozumiem ten fenomen, ale w tym momencie to głównie kobiety przejmują „pałeczkę” i chcąc zrobić niesamowity prezent swojej drugiej połówce, umawiają sesję lub wykupują voucher, aby wręczyć go w odpowiednim momencie. Prezent idealny? Patrząc na opinie par o sesjach wykonanych u mnie można odnieść takie wrażenie 🙂
Czy odważne zdjęcia par są wykonywane tylko z inicjatywy mężczyzn?
Absolutnie nie! To nie jest tak, że odważne zdjęcia par zaspokajają tylko męską wyobraźnię. Wiecie jak to już jest z okazjami? Warto je wykorzystać w 100%. Przecież niecodziennie wykonujemy sobie intymną sesję zdjęciową. Dlatego też podczas sesji, to panie przyjeżdżają z walizką pełną erotycznej bielizny i dodatków do sesji. Skoro już mamy do dyspozycji piękny lokal i mnóstwo czasu, to grzechem byłoby niewykorzystanie takiej okazji 🙂 A dla Panów jest to świetna „rozgrzewka” przed właściwą częścią sesji 🙂 Tym bardziej, że zachęcam zarówno Panie jak i Panów do pozowania solo przed częścią wspólną, tak żeby każdy miał swój kawałek tortu 🙂 Panie będą miały piękne, intymne zdjęcia, Panowie męskie, odważne fotografie a razem w parze otrzymają niezapomniane zdjęcia z najbardziej intymnych chwil.

Dla kogo w takim razie jest sesja intymna?
Przede wszystkim dla par, które mają już dłuższy staż. Dlaczego? Ponieważ zdjęcia, które robię podczas spotkania są bardzo odważne. Są intymne, bardzo bezpośrednie i przede wszystkim - Wasze! Pary, które mają dłuższy staż mają też swojego rodzaju „luz”. Nie wiem jak to Wam powiedzieć - ale po prostu rozumieją się bez słów. Widać, że są między nimi prawdziwe uczucia i więź. Nie tylko fizyczna, w tym momencie. Ale ta codzienna, o wiele, wiele silniejsza. Sam seks na zdjęciach to jedno, drugie to uczucia. To właśnie im zawdzięczamy całą „głębię” zdjęć. To my nadajemy im wartości emocjonalnej, która jest dla Nas najważniejsza i powoduje, że patrząc na zdjęcie nie widzimy tylko tego jednego kadru, a wracamy pamięcią do chwili, w której były te zdjęcia wykonywane 🙂

Odważne zdjęcia par - jak taka sesja wygląda?
Zawsze podkreślam też, że odważne zdjęcia par to nie tylko sesja fotograficzna. To cały proces, przez który Was przeprowadzam i w rezultacie którego powstają Wasze piękne zdjęcia. Może się to wydać dziwne, ale to właśnie droga, którą pokonuje się na sesji jest tym, co tak fascynuje pary, które zdecydowały się na sesję u mnie. To, że jestem w 100% dla Was. Zajmuję się wszystkim i pomagam ustawić się podczas sesji. Kiedy jednak jest taka potrzeba, to odsuwam się w cień i pozwalam Wam działać. Sama wykonuję wtedy swojego rodzaju reportaż z Waszych chwil uniesienia.

Czy wszystkie sesje erotyczne wyglądają tak samo?
Nie da się robić czegoś z bardzo indywidualnym podejściem i podążać za schematami 🙂 Dlatego też odważne zdjęcia par czy choćby fotografia aktu nie jest taką łatwą dziedziną jak mogłoby się wydawać. Ja wiem, że dla jednych to „tylko” nagie zdjęcia, ale dla mnie to „aż” nagie zdjęcia. Chociaż to coś więcej niż nagość. Bardziej wolę określenie odważne - stąd też powstała nazwa Animuszowo 🙂

Rozpisałam się trochę, ale mam nadzieję, że delikatnie przybliżyłam Wam to, jak wyglądają sesje par i dlaczego kobiety również decydują się na wykupienie takiej w prezencie dla swoich drugich połówek 🙂 Oczywiście będzie mi bardzo miło, jeśli dacie znać w komentarzach jakie są Wasze przemyślenia na ten temat i czy chcecie, abym uchyliła rąbka tajemnicy odnośnie do mojej pracy 🙂
Tymczasem zabieram się za projekt Grupowego Aktu Męskiego II. Oczekujcie niebawem zdjęć z tej cudownej sesji! 🙂

Dodaj komentarz