Sesja kobieca, sesja aktu kobiecego

Ciche zmiany w Animuszowo, czyli jak fotografia aktu i erotyki ewoluowała przez ostatni rok w mojej głowie i nie tylko. 3 zmiany, które mogliście przeoczyć, lub o których nie wspominałam wcześniej

Czy Animuszowo się „zatrzymało”? Gdzie jest Kasia? Jakie plany na 2023 rok? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie we wpisie poniżej. Dodatkowo, opiszę Wam jak fotografia aktu i erotyki ewoluowała przez ostatni rok. Nie tylko w kwestii zdjęć, ale także (a może i przede wszystkim) w mojej głowie. Zaciekawieni? 🙂

Czy Animuszowo się zatrzymało? Dlaczego nie ma nowych wpisów ani zdjęć na stronie?

Animuszowo nie zatrzymuje się ani na chwilę! To zresztą sami przyznacie, kiedy przeczytacie wpis do końca. Jedyne w tym momencie na co narzekam, to brak czasu. A ten jest mi niezbędny do tworzenia nowych wpisów na stronę i media społecznościowe. Wiecie o tym, bo pisałam już nieraz, że wszystkim od A do Z zajmuję się ja. I właśnie to mnie w tym momencie trochę dobiło. Zmiany, których nie widać, ale których wymaga fotografia aktu i erotyki, i to, że za wszystkim stoję ja sama w końcu zacisnęły pętlę czasową. Zapytacie pewnie: Jakie to były zmiany? A takie, których nie widać na pierwszy rzut oka, ale już niedługo (mam nadzieję) pomogą się rozwinąć nie tylko temu, co razem tworzymy, ale też fotografii aktu w ogóle.

Pierwsze rzeczy pierwsze

Tak więc, na początku roku z racji kilku nieprzyjemnych sytuacji związanych z kopiowaniem treści, która była na stronie Animuszowo.pl, postanowiłam, że od tej pory wszystko będzie chronione. Nie chodzi mi tutaj o zdjęcia, bo doskonale wiecie, że fotografia aktu i erotyki jest bardzo czułym tematem i przykładam ogromną wagę do bezpieczeństwa Waszych zdjęć. Tutaj chodziło o to, co dla Was napisałam, o moje przemyślenia i o wiedzę, którą się z Wami dzielę. I jasne – inspirowanie się nie jest niczym złym. Sami doskonale wiecie, że czasem też czerpię inspiracje z cudzych pomysłów. Tutaj jednak chodziło o skopiowanie żywcem pomysłów i tekstów. Dlatego od początku roku 2022, Animuszowo jest chronione prawem patentowym. Zgłosiłam wszystko do Urzędu Patentowego, tak aby również i nazwa – Animuszowo była chroniona prawem. Wiecie, jest w Polsce prawo własności intelektualnej, ale jednak z prawem patentowym się nie dyskutuje 🙂

Animuszowo - fotografia aktu i erotyki fotografia aktu i erotyki
Ciche zmiany w Animuszowo, czyli jak fotografia aktu i erotyki ewoluowała przez ostatni rok w mojej głowie i nie tylko. 3 zmiany, które mogliście przeoczyć, lub o których nie wspominałam wcześniej 5

Fotografia aktu i erotyki w studio – czyli wszystko dla Was

Drugą, nawet ważniejszą (a z mojej perspektywy najważniejszą) sprawą, było kupno studia specjalnie pod sesje aktu i erotyki. To znaczy, w mojej głowie jest to studio, a dla większości osób po prostu spore mieszkanie. W każdym razie, po wielu rozmowach, które przeprowadzałam z Wami w mailach, doszłam do wniosku, że o ile sposób mojej pracy i fotografia aktu i erotyki, którą wykonuję w wynajętych apartamentach oraz studiach fotograficznych się sprawdza, o tyle wielu z Was chciałoby zaopozować do sesji stricte u mnie. Dlatego też w mojej głowie pojawił się pomysł kupna mieszkania, które dałoby takie możliwości. Nie powiem, ale znalezienie odpowiedniego lokalu trochę trwało i wydawało mi się praktycznie niemożliwe. Sił jednak dodawała mi myśl, że robię to wszystko w naprawdę zaszczytnym celu. I Bach! Udało się! Od maja zeszłego roku jestem posiadaczką 90 metrowego mieszkania, z bardzo wysokimi sufitami (to swojego rodzaju kamienica, a wiecie jak uwielbiam takie klimaty), które właśnie przechodzi remont, aby stać się pełnoprawnym studiem fotograficznym. Ale nie byle jakim! Wszystko będzie podporządkowane jednemu – jak najlepszym miejscem do wykonania sesji solo oraz… w parze! Tak, mieszkanie nie jest małe, więc postanowiłam podzielić pokoje na różne scenerie. Do tego, czerwona cegła, wielkie łóżka i instalacje na ścianach. Pewnie w Waszych głowach pojawiło się pytanie – kiedy będzie to dostępne? Odpowiem – wszystko w swoim czasie! Póki co remont jest w trakcie, a jeśli będziecie chcieli, to mogę pisać aktualizacje prac w newsletterze 🙂

Współprace z Animuszowo

Na początku zeszłego roku myślałam też, co mogę zrobić lepiej? I wymyśliłam! A co? Mogliście zobaczyć już co nieco na stronie Partnerzy. Chciałam, aby fotografia aktu i erotyki połącza różne dziedziny, ale wokół tego samego tematu. No może nie w 100%, ale takie, które się ze sobą łączą. Dlatego też, postanowiłam stworzyć sieć partnerów, wśród których możecie znaleźć praktycznie wszystkie apartamenty w Polsce podporządkowane pikantnemu spędzaniu wolnego czasu jak i sieć sklepów, które oferują gadżety do tej formy aktywności 🙂 W każdym razie fotografia aktu i erotyki połączyła wiele światów! Wiem, że może nie być to zbyt wiele w oczach niektórych, ale dla mnie oznacza to kolejny, bardzo duży krok w kierunku jeszcze większego promowania, nie bójmy się tego nazwać, wolności!

Plany na 2023 rok

Tutaj mogłabym się rozpisać dosłownie na kilkanaście stron, bo pomysłów w mojej głowie jak zawsze jest wiele. Ale wiecie co? Dla mnie zawsze najważniejsi byliście Wy! Bez Was nie byłoby Animuszowo, nie byłoby dalszych planów, a fotografia aktu i erotyki dalej byłaby w cieniu. Dlatego też w tym roku postanowiłam trochę zwolnić i być bardziej dla Was. Nie chcę narzucać sobie ogromu pracy. Fakt, sprawia mi to niesamowitą przyjemność, ale czuję też, że nie pokazuję Wam dostatecznie dużo, przez co dystans, który tak bardzo starałam się skrócić, zaczął się powiększać. Po prostu sprawy, które postanowiłam zrobić dla Was i fotografii, paradoksalnie sprawiły, że zamiast zajmować się pokazywaniem Wam, czym jest dla mnie fotografia aktu i erotyki i jak dzięki niej możemy zmienić samych siebie, zajęłam się trochę innymi rzeczami, o których wspomniałam wcześniej. Jasne – wszystko nadal podporządkowane jest Animuszowo, ale mam wrażenie, że było trochę za mało mnie i moich przemyśleń w zeszłym roku.

fotografia aktu i erotyki #1
Ciche zmiany w Animuszowo, czyli jak fotografia aktu i erotyki ewoluowała przez ostatni rok w mojej głowie i nie tylko. 3 zmiany, które mogliście przeoczyć, lub o których nie wspominałam wcześniej 10

Z tego powodu też w tym roku zorganizowane będą projekty Grupowych Aktów! Na pewno wróci Grupowy Akt Męski, który w zeszłym roku nie doszedł do skutku (niestety, ale sprawy rodzinne u mnie spowodowały, że nie mógł się on odbyć), ale też nie wykluczam innych… 🙂 Wiecie na pewno już co mam na myśli 🙂

Na pewno też będę chciała przekazać Wam więcej wiedzy i swoich przemyśleń. Dlatego w tym roku pojawi się na stronie więcej wpisów, a E-book przejdzie mały facelifting i doczeka się drugiej części! 🙂 Kto wie, może z tych małych „opowieści” pojawi się też coś większego… 🙂 Wszystko w swoim czasie! 🙂

I przede wszystkim! Fotografia aktu i erotyki zyska trochę inne oblicze. Chcę pokazać Wam sesje, których jeszcze nie widzieliście nigdzie i nigdy! A wiem co mówię, bo to, że w 2022 roku trochę milczałam, nie oznacza wcale, że nie wykonywałam wprost nieziemskich sesji, w miejscach, o których się nawet nie śniło. To wszystko już niedługo! 🙂

Zawsze też chętnie poznam Wasze spostrzeżenia i przemyślenia na temat, jakim jest Animuszowo i tworzona przeze mnie fotografia aktu i erotyki. Zapraszam Was do komentarzy, a tymczasem ja zabieram się za pisanie nowego wpisu! 🙂

4 Odpowiedzi na “Ciche zmiany w Animuszowo, czyli jak fotografia aktu i erotyki ewoluowała przez ostatni rok w mojej głowie i nie tylko. 3 zmiany, które mogliście przeoczyć, lub o których nie wspominałam wcześniej”

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koszyk
error: Treść jest chroniona !!